
Aktualnie trwa strajk przedsiębiorców w Warszawie. Ja wszystko rozumiem, ale dlaczego nie mają poszanowania dla życia i łamią przepisy. Nie noszą maseczek i nie trzymają dystansu. To wbrew konstytucji. Myślę, że każdego z nich będę mógł zatrudnić za jakiś czas. Czy życzyli by sobie takie zachowanie wśród swoich pracowników oraz klientów? Nie będziemy nosić maseczek w restauracji – bierzemy przykład z Was.
Są ludzie i parapety
Nie chcieli byśmy słyszeć za jakiś czas, żę cześć z tych ludzi się zaraziła i umarła. Czy przedsiębiorców, czy służby Państwowe. To dla waszego dobra i ogółu. Nie dość, żę już rozmrażają i pomagają jak mogą biznesowi to jeszcze wam mało. Moim zmysłem Jedi wyczuwam złe mocne, pobudki przedsiębiorców, którzy chcieli, by sprawować władzę w Państwie i ustawiać sobie Państwo wyzysku nizin społecznych i pogłębiać przepaść pomiędzy przedsiębiorcą a pracownikiem, aby ten nigdy nie mógł rozpocząć biznesu. Państwo niewolnicze.
To co, że Twoja restauracja jest zamknięta, czy zamykasz? My tam będziemy czekać o 1 w nocy i masz dać nam jeść bo jesteśmy głodni, a poza tym masz za drogo. TVN już tu jedzie. Kręcisz to?
Baran idzie przodem – reszta za Baranem
Cóż to za wisienka na torcie, gdy wszystko zdaję się kierować ku dobremu. Tylko Państwo działa asekuracyjnie – stopniowo. Jak nie masz pieniędzy to może musisz iść do pracy?
Nie pamięta wół jak cielęciem był
Krakson stanowczo wyraża swoją dezaprobatę do strajku przedsiębiorców w Warszawie tej butnej formie. To nie jest po dżentelmeńsku. Gdzie się podziały wasze maniery? Powinniście nieść pewien przykład jak coś zorganizować z klasą. Tymczasem widzę tam hołotę. Nadomiar złego zdaję się to wszystko być podsycane przed pewne media i opozycję.
Nie ma cwaniaka nad Warszawiaka
Negocjator nie jest zbyt dobry, nie rozgrywa kart. Daje sobie grać na nosie. Jeśli oni to bomba. Coś trzeba z tym zrobić, a nie pozwalać jej odejść w inne miejsce by dokonać detonacji. Trzeba ją rozbroić.
#Krakson #TAXI #Kraków
Strajk przedsiębiorców w Warszawie