Czym jest TAXI i skąd się wzięło

taxi-Franz-von-taxis

Genezy powstania należało by się doszukiwać w personie Franza von taxis, Włocha, któremu zawdzięczamy powstanie systemu pocztowego i opłat “tax”, czy “taksy”.

 

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu

Niemniej jednak spotkałem się z doniesieniami jakoby “TAXI” oznaczało “ruch”. Jeszcze przed powstaniem samochodów usługa “zawiezienia” kogoś gdzieś miała swoje prawo bytu. W samej Warszawie istniały równocześnie dorożki i taksówki, gdzie te drugie stopniowo wypierały pierwsze, a długo powątpiewano w nie, niczym w silniki. TAXI ma dla mnie niezwykle magiczny wymiar, to jak magiczne słowo, które znane jest na całym świecie, gdy potrzebujesz się gdzieś dostać, a sam nie jesteś w stanie lub nie wiesz gdzie to jest.

Dzisiaj wiele słów chciało by wyprzeć TAXI, takich jak UBER, czy BOLT, dziwnym trafem posiadających 4 litery i podszywających się pod oryginał. Dla mnie to tak jak by zacząć inaczej mówić na SEX.

TAXI wzięło się od “czy możesz mi pomóc”? Dostać się gdzieś. Tu jasno widać jak ważną funkcję społeczną spełnia, jako, że taksówkarz często jest tym obcym czy dalszym. Bliscy już nie chcą pomóc lub przeciwdziałają. To wtedy, gdy zabieram dziewczynę zalaną łzami od chłopaka, która nie chce już z nim być lub wiozę kogoś kto opuszcza dom.

TAXI to jak: “zabierz mnie do domu”, gdy zbieram osobę, która nie może już ustać na nogach, i została sama jak palec, a nikt z przyjaciół nie odbiera telefonu i każdy się ulotnił.

TAXI to jak: “nie mam czasu”, gdy zabieram kogoś kto jest spóźniony do pracy.

 

To taki bezimienny bohater o którym dużo się nie mówi.

Share
This